Burmistrz gminy Ińsko Jacek Litwiak chce by jego samorząd przejął część terenów poligonowych, a tym samym część wpływów z tzw. podatku poligonowego. Jego zdaniem, korzyści z funkcjonowania poligonu pozyskuje Drawsko Pomorskie, a uciążliwości odczuwają także mieszkańcy gminy Ińsko.


To drugi raz, gdy Ińsko stara się o zmianę granic. Chodzi o pozyskanie m.in. 750 hektarów ziemi z gminy Drawsko Pomorskie, za którą pobierany jest podatek, który płaci Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych.

- Obiekty wojskowe mocno wpływają na komfort życia mieszkańców dwóch sołectw. Mamy tam strzelnice i rzutnię granatów. Żeby tam dojechać trzeba poruszać się drogami publicznymi, które są własnością gminy Ińsko. Regularnie odbywają się tam działania wojskowe, jest bardzo głośno, trzęsą się domy, zdarza się, że wypadają szyby z okien - argumentuje Jacek Liwak.



Z tą argumentacją nie zgadza się Krzysztof Czerwiński, burmistrz Drawska Pomorskiego. Zaproponował sąsiadowi inne rozwiązanie: - Proponowaliśmy możliwość wspólnych inwestycji na terenach, które wskazuje burmistrz Ińska. Wspólne działania gminy Ińsko z gminami Drawsko Pomorskie czy Kalisz Pomorski, wsparte dodatkowo środkami rządowymi - bo o to moglibyśmy się starać - mogłoby rozwiązać problemy, które wskazuje burmistrz Ińska. Propozycja ta jednak nie została przyjęta.

Komentując ten spór Paweł Szefernaker, wiceszef MSWiA i koszaliński poseł PiS, podkreśla, że ważna jest współpraca między samorządami: - Trzeba na to patrzeć odpowiedzialnie, mając na uwadze strategię całego powiatu i województwa. Gmina Drawsko powinna być jednak wspierana w różnego rodzaju rozwiązaniach ze względu na to, że podjęła się przejęcia na partnerskich warunkach gminy Ostrowice.



Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji dodał, że nie przesądza rozstrzygnięcia konfliktu między samorządami. Ma jednak nadzieję, że między włodarzami gmin dojdzie do porozumienia: - Chciałbym zaprosić przedstawicieli Kalisza Pomorskiego, Ińska i Drawska Pomorskiego do rozmowy o tym, jak ten sporny teren można wykorzystać, jak wspólnie realizować tam inwestycje. Najłatwiej jest złożyć wniosek o zmianę granic i przejęcie terytorium, ale życie pokazuje, że jedynie rozwiązania, które prowadzą do konsensusu są najlepsze.

Do 10 grudnia w gminie Drawsko Pomorskie trwają konsultacje społeczne, w których mieszkańcy mogą wyrazić swój sprzeciw w sprawie przejęcia części terenów poligonowych przez sąsiedni samorząd.